Za nami semestr jesienny Szkoły Dialogu. Był dla nas dużą próbą, bo w związku z obostrzeniami epidemiologicznymi musieliśmy zrezygnować z bezpośrednich spotkań między trenerami a uczniami podczas warsztatów na żywo. Dołożyliśmy wszelkich starań, żeby warsztaty w formule online nie straciły na jakości. Dzisiaj możemy odetchnąć z ulgą, bo widzimy, że tegoroczne trudności związane z pandemią rozbudziły w uczniach kreatywność w ich rozwiązywaniu.
Cieszymy się, że poza obowiązkowym w ramach projektu przygotowaniem wirtualnej wycieczki śladami miejscowych Żydów i jej promocją wśród mieszkańców, uczniowie zdecydowali się na wiele działań nadprogramowych. Uczniowie podjęli się ważnych działań upamiętniających, organizowali też spotkania online dla mieszkańców i założyli fanpage’e na temat żydowskiej historii swoich miejscowości. Kierując się odpowiedzialnością, zrezygnowali z wizyt u dziadków i babci czy starszych sąsiadów; z tych samych powodów nie mogli też organizować wycieczek. Mimo to, nie ustawali w poszukiwaniach zapomnianej historii przedwojennej społeczności żydowskiej. Pomagali im w tym trenerzy i trenerki, ale także Liderzy i Liderki Dialogu, którzy wspierali ich swoją wiedzą ekspercką na temat historii miejscowości, poradami w zakresie upamiętnień i korzystania z archiwów czy inwentaryzacji cmentarzy. Części uczniów udało się też nawiązać relację z potomkami Żydów z ich miejscowości.
