Przestrzeń dialogu

Odbudowujemy więzi

Dwadzieścia lat temu, zakładając Forum Dialogu uznaliśmy, że relacje polsko-żydowskie są zbyt ważne, by zostawić je politykom. To szczególnie dziś ważne. Weźmy je w swoje ręce!

Na całym świecie mieszkają pochodzący z Polski Ocalali z Zagłady i ich potomkowie a w całej Polsce jest wiele osób, którym drogi jest dialog polsko-żydowski. Potrzebujemy sposobu na wyrażenie wzajemnej troski i wsparcia. Dlatego tu tworzymy wirtualną przestrzeń, w której będziemy mogli usłyszeć swoje głosy. Powiedzieć sobie, żebyśmy się nie poddawali.

Odbuduj z nami i twórz nowe więzi między współczesną Polską a społecznością żydowską ze świata.

Nie jest to otwarte forum internetowe. Organizator zastrzega sobie prawo umieszczania jedynie wybranych postów.

Poprzez przesłanie wiadomości uczestnik/uczestniczka akcji wyraża zgodę na przetwarzanie przez Forum Dialogu jego danych osobowych zgodnie z Ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2016 r. poz. 922) w zakresie udostępnionym w wiadomości, wyłącznie dla celów organizacyjnych i marketingowych akcji.

Wasze wpisy

Forum Dialogu zmieniło mnie, otworzyło mi oczy. Zanim 4 lata temu wziąłem udział w SD nie wiedziałem prawie nic o Żydach i nie zależało mi, żeby się dowiedzieć. Warsztaty jednak obudziły we mnie ciekawość, która nadal rośnie. Zacząłem czytać, pytać, dociekać i poczułem jak bardzo to trudny temat. I ważny! A ja jestem tylko jednym z setek, tysięcy absolwentów, którzy to wiedzą i czują. Dzięki Forum!

Marcin Krotla, Kraków


Kilka dni temu odszedł Mój Przyjaciel Nioniek Beck. Miał 94 lata. Dzieciństwo i część młodości spędził w Nowym Targu. W Zagładzie stracił matkę Ruchel, ojca Chunego i siostrę Salę. Po wojnie wyjechał do Palestyny i już nigdy nie wrócił do Polski. Poznałam go, bo od kilkunastu lat odtwarzam losy żydowskich mieszkańców Nowego Targu. Byłam jego pierwszym kontaktem z krajem, w którym doświadczył ogromu dobra i ogromu zła. Jego zdumienie, a potem szczęście, że ktoś chce przywoływać historię jego i jego najbliższych pozostaną ze mną na zawsze, aby mnie motywować. Moi Drodzy (rozsiani po świecie) „Nowotarżanie” – otrzymałam od Was wasze opowieści, zaufanie, przyjaźń. Staliście się bardzo ważną częścią mojego życia i w tym niełatwym czasie chcę Was zapewnić, że zrobię wszystko, abyście stali się ważną częścią naszej polskiej pamięci.

Karolina Panz, Raba Wyżna


Nauka relacji miedzyludzkich zawsze jest trudna, szczególnie, kiedy w grę wchodzą silne emocje i przeżycia. Próby podziału, rozłamu, zmieniania historii są bolesne. Szmat czasu relacje polsko-żydowskie pięły się w górę. Nie zapominaliśmy. Ani my. Ani wy. Jednakże staraliśmy się budować nowe na gruzach starego. Nie dajmy się ponieść politycznym gierkom, róbmy swoje i czyńmy dobro.

Wiktoria Grabowska, Izbica Kujawska


Kochani, Drodzy Bracia Żydzi, Jestem Polką, mam na imię Małgorzata. Urodziłam się w maju 1968 r. O tym, co zaczęło się dziać w Polsce w kontekście antysemityzmu dwa miesiące wcześniej, dowiedziałam się jako dorosła osoba w procesie edukacji. Ze wstydu i oburzenia piekły mnie policzki – jestem politologiem. Kochani – jesteście dla mnie cenni, bądźcie obecni wśród nas. 08.03.18 Dw. Gdański. Będę.

Małgorzata Piotrowska, Komorów


Z wielkim smutkiem obserwuje ostatnie wydarzenia w mojej ojczyźnie. Niebawem 50 rocznica Marca 1968 r. a tymczasem czuję, jakby tamten ponury okres w naszej historii odżył na nowo za przyzwoleniem rządzących. Smutne to, że część moich rodaków jest tak zaślepiona, iż nie zauważa, że od czasów Piastów razem żyliśmy na tej ziemi i wspólnie o nią walczyliśmy… Polska to nasza wspólna ojczyzna!

Marzena Makarska, Szczecin


Chcę, żebyście wiedzieli, że to, co robią politycy w dużej mierze nie odzwierciedla tego, w jaki sposób myśli wielu zwykłych ludzi. Jest mi wstyd za to, jak reprezentowany jest kraj, w którym mieszkam, w sposób urągający żydowskiej społeczności. Ja ojczyznę mam w sercu i w niej wszyscy są równi i zasługują na szacunek.

Klaudia Lewandowska, Warszawa


Z przykrością obserwuję wzrost nastrojów antyżydowskich w ramach fałszywej obrony Polskości. Puszka Pandory została otwarta, więc zróbmy wszystko, aby z wyczuciem i zrozumieniem spojrzeć trudną przeszłość. Potrzeba nam szerokiego spojrzenia, bez usprawiedliwiania, ale zrozumienia. Drodzy żydowscy Przyjaciele są jeszcze w Polsce ludzie dobrej woli, serca którzy są za budowaniem dialogu.

Dariusz Walerjański, Zabrze


Jestem nauczycielem w Zespole Szkół w Szczekocinach i od 10 lat współorganizuję z Organizacją Żydów Szczekocińskich festiwal kultury żydowskiej. W 2008 roku na pierwszy festiwal przyjechały dwie Żydówki, urodzone w Szczekocinach – Jadzia Cukerman i Cela Szwarcbaum. Właściwie od pierwszego spotkania nawiązała się między nami bliska więź. Jadzia i Cela stały się dla mnie starszymi przyjaciółkami. Odwiedzaliśmy się wzajemnie – czy to w Lelowie i Szczekocinach, podczas festiwalu, czy w Izraelu, w ich domach.  Kiedy po raz pierwszy odwiedziłem Celę w jej mieszkaniu w Izraelu, zrozumiałem coś bardzo istotnego. Że Cela zabrała Szczekociny ze sobą. Jadzia i Cela powtarzały, że dzięki temu, co robimy razem, wróciły do Szczekocin, do własnego domu. Wróciły nie same, ale ze swoimi rodzinami. Nie doczekały dziesiątej edycji festiwalu, ale byli na niej ich bliscy. Głęboko wierzę w to, że spotkania te zmieniły wszystkich: szczekocińskich Żydów, ich podejście do Polski, mieszkańców Szczekocin i ich stosunek do przeszłości miasta, zmieniło też organizatorów festiwalu. Jestem przekonany, że ocalanie pamięci, dialog i przymierze mają głęboki sens.

Mirosław Skrzypczyk, Lelów/Szczekociny


18 lat temu pojechaliśmy do Pińczowa – przed wojną żyło tam ponad 70 proc. Żydów. Po pińczowskich Żydach zostało tylko wspomnienie i stara Synagoga. Szliśmy, nic nie mówiliśmy. Żona płakała. „byli i nie ma” – mówiła i wspominała swoją rodzinę, też ocalałą. Wielka to strata, ale cieszę się, że jesteście, że przeżyliście. I cieszę się, że na całym świcie codziennie budujecie nowe miasta. Dziękuję.

Bartosz Sokoliński, Warszawa


Drodzy Przyjaciele, Starsi Bracia w Wierze! Ostatnie wydarzenia sprawiły, że zainteresowałam się Waszą historią. Poznałam wiele świadectw i jestem bardzo przejęta ogromem cierpienia, jaki Was spotkał. Przykro mi, że zła dopuścili się też Polacy. Niech jednak złe czyny i słowa nie budują dziś muru między nami. Nie ustawajmy w przyjaźni i prawdzie. Lubię Was, szanuję, cenię. Niech Was Bóg błogosławi.

Monika Oleszczuk, Warszawa


Chociaż nigdy nie było mi dane Was poznać, tęsknie za Wami, moi niesamowici, wspaniali żydowscy przyjaciele i sąsiedzi, moi bracia i siostry. Jako Polak, czuję się bez Was wybrakowany i ubogi. W tych trudnych chwilach, kiedy głupcy i cynicy próbują nas dzielić, jestem z Wami wszystkimi myślami i całym sercem.

Lech Dulian, Kraków


Jestem głęboko wdzięczny za lata, podczas których jako ksiądz pracujący w małej wiejskiej parafii poznałem nowych przyjaciół, potomków ocalałych z Zagłady mieszkańców. Doświadczyłem wiele serdeczności w tych relacjach, wysłuchałem wielu tragicznych historii. Bóg dał, że mogłem pomóc odnaleźć się zagubionym wskutek wojny rodzinom. Wierzę, że to nie przepadnie, bo dobro jest wieczne. Tylko dobro.

ks. Rafał Figiel, Świdwin


Panie Romanie, Marku, Sondra, Genevieve, Nahoma, William  – Waszych imion mogłabym wymieniać jeszcze więcej. To dzięki spotykaniu z Wami jestem dziś innym człowiekiem, to dzięki Wam mam więcej odwagi do przeciwstawiania się złu. To dzięki Wam jest we mnie mniej złości, a więcej nadziei. Panie Romanie, to Pan nauczył mnie, że mam inwestować w młodzież. Wykonuję piękny zawód, jestem nauczycielką i wiem, że w młodych siła. Chciałabym, żeby politycy zatrzymali się i posłuchali moich uczniów. Moja uczennica Ala po wysłuchaniu relacji świadka historii spisała w konkursowym eseju swoje refleksje. Jak mantrę powtarza w nim za Janem Karskim, żeby unikać nielubienia ludzi, że z małych niegodziwości biorą się wielkie zbrodnie. To prosta życiowa prawda. My o tym wiemy. I ona to wie. W tych trudnych momentach pamiętajcie o Polce, Ali i o mnie. Jesteśmy z Wami.

Katarzyna Łaziuk, Mińsk Mazowiecki


Jestem przybity natężeniem złych emocji zarówno w Polsce, jak i pośród Żydów. Ale to nie znaczy, że nie ma wokół nas – w Polsce, w Izraelu, wszędzie – ludzi empatycznych i z dobrą wolą. Spotykam takich ciągle. My, ludzie dobrej woli, jesteśmy chwilowo w defensywie. Ale to tylko my możemy powstrzymać tę absurdalną wojnę. Jak? Nie ustając w dziele porozumienia i wzajemnego zrozumienia.

W moim żydowskim środowisku rośnie poczucie zagrożenia. Młodzi ludzie po raz pierwszy w życiu zaczynają rozważać, czy warto myśleć o wyjeździe. Czujemy, że atmosfera jest trochę taka jak w Marcu 1968. Wyrazy solidarności dodają otuchy. Bardzo za nie dziękuję. A jeszcze bardziej dziękuję tym, którzy w swoich miejscowościach – i na tym forum – pokazują, że nie ulegają atmosferze nienawiści.

Stanisław Krajewski, Warszawa


Prowadzę dialog polsko-żydowski od kilku dekad. W tym czasie nauczyliśmy się ze sobą rozmawiać bez uprzedzeń i stereotypów. Zaprzyjaźniliśmy się i razem działamy na rzecz upamiętnienia ofiar dębickiego getta. Uczymy nasze dzieci o wspólnej historii. Wydaliśmy „Księgę Dębicy”. Teraz wspólnie staramy się odnowić synagogę. To zobowiązuje i dlatego chcemy to kontynuować. Najważniejszy jest dialog!

Ireneusz Socha, Dębica


Do porozumienia potrzebna jest szczerość i prawo do błądzenia i emocji, które jednak nie przysłonią faktów, ani ich znaczenia. Potrzebna jest dobra wola obu stron i rozumienie wzajemnych uwarunkowań. Ale przede wszystkim prawdziwa perspektywa, a ją można stworzyć jedynie przez nieustanne obalanie mitów i narosłych kłamstw, budowanie mostów i dociekliwość prawdy. I przez zwykłą ludzką potrzebę.

Joanna Rózga, Warszawa


Nie chcę powiedzieć, że wypowiedzi i postawy polityków nie mają znaczenia, wiem, że jest inaczej. Nie chcę też powiedzieć, że mnie one nie obchodzą. Jest inaczej – słysząc, co jedne z ważniejszych osób w państwie mówią o przeszłości i teraźniejszości polsko-żydowskiej, czuję ból. Boli mnie serce. Chcę jednak bardzo wyraźnie zaznaczyć, że ich siła „zarażania” ignorancją, pychą, megalomanią i agresją jest mała. Obserwuję dziś, że mają one nieznaczny wpływ na poglądy i postawy moich uczniów i uczennic, z którymi nieustannie w rozmowie do tych tematów powracam. Młodzi Polacy są otwarci, szukają prawdy i chcą być krytyczni – także wobec ludzi, którzy dzięki mediom są dziś w Polsce najgłośniejsi.

Anna Włodek, Tarnowskie Góry


Drodzy Żydowscy Przyjaciele  z Izraela i USA! Jak wiele chciałbym teraz mówić i krzyczeć, ale jak trudno mi jest cokolwiek powiedzieć. Dziękuję Wam za wspólnie spędzone chwile w Polsce. Za to, że mogliśmy być razem. Cieszyć się z tego, że jesteśmy razem. Uśmiecham się do Was, chociaż tak trudno mi się teraz uśmiechać i głęboko w to wierzę, że Pan Bóg ma swój plan, a w tym planie jest miejsce na prawdę, dobro i piękno.

Wacław Wierzbieniec, Rzeszów


Z pewnością wiadomości tworzone tu trafią do mniejszej liczby odbiorców niż wypowiedzi polityków, uważam jednak, że to nie powinno zniechęcać. Jestem pewnie młodsza niż większość osób tutaj, ale pragnę zagwarantować w imieniu swoim i moich kolegów, że odrzucamy wszelkie uprzedzenia i zdajemy sobie sprawę z wielu krzywd, które Polacy wyrządzili Żydom. I przepraszamy za nie.

Dominika Nalepa, Katowice


Kochani , nie dajmy się podzielić ani rozdzielić! To nasza wspólna historia! Z mozołem odbudowywaliśmy relacje i zaufanie do siebie! Żadna polityczna hucpa nie może tego zniszczyć. O sprawach trudnych trzeba rozmawiać, z błędów wyciagać wnioski, a przede wszystkim mieć wobec siebie szacunek, a wobec historii pokorę.

Małgorzata Grabska, Busko-Zdrój



Moi Przyjaciele! Lolu, Salomonie, Hildo, Sharon, Jerzyku, Roy, Szalomie i wielu Innych! Spotkanie, które razem przeżyliśmy, stanowi dla całego świata przykład więzi opartej na miłości do ojczystej ziemi i do przodków, którzy stworzyli nam wspólną przestrzeń.  Żaden głupi polityk nie jest w stanie oddzielić nas od naszych myśli, uczuć i pamięci! We wzajemnych doświadczeniach,  w bliskości i zrozumieniu jesteśmy jednością. Z troską i wstydem –

Zbigniew Wieczorek, Radom


Doceniam wkład społeczności żydowskiej w naszą kulturę. Żałuję i boleję nad tym, co się stało! Żadne słowa nie wyrażą mojego żalu, ale uwierzcie, że jest on szczery. Czuję, że jesteście moimi braćmi i jesteśmy dziećmi jednego Boga. Cieszę się, że w moim mieście odradza się gmina – gorąco im kibicuję.

Agnieszka Rybinska, Wrocław


Kiedy 20 lat temu zobaczyłem na starych drzwiach ślad po mezuzie nie spodziewałem się, że to początek długiej i czasami wyboistej drogi. Ale jakże ciekawej i dającej masę satysfakcji! Te lata to poznawanie historii, połączenie pracy detektywa z archeologiem, odkrywanie zaginionej Atlantydy – mojego rodzinnego Szczebrzeszyna. To tłumaczenie Yizkor Books, setki spotkań i tysiące emaili z potomkami naszych sąsiadów sprzed Holokaustu. I kiedy wydawało mi się, że gołym okiem widać zmiany, że mamy w Polsce stabilną demokrację, nareszcie jesteśmy bezpieczni w Unii Europejskiej i NATO okazało się, że to wszystko jest bardzo iluzoryczne. Że trzeba pracować jeszcze wytrwalej. W imię prawdy historycznej i wzajemnego szacunku. Dla naszych dzieci. Musimy robić to razem, wspierając się wzajemnie, podtrzymując na duchu w chwilach zwątpienia. Bądźmy razem!

Tomasz Pańczyk, Warszawa


Od blisko 20 lat współpracuję ze wspaniałymi ludźmi, dla których dobre relacje polsko-żydowskie są bardzo ważne. Okazało się, że cierpliwe i oparte o prawdę pielęgnowanie tych relacji przynosi znakomite efekty wśród Żydów i Polaków. Ludzie, którzy na co dzień nie zajmują się tym tematem, a często są nośnikami złych stereotypów na temat naszej koegzystencji, zaczynają rozumieć powagę i ważność tematu. Tę chęć do dialogu i zrozumienia pielęgnowaliśmy wspólnie przez wiele lat. Kilkanaście lat temu nie wiedzieliśmy, co urośnie z tego nasiona. Dzisiaj podziwiamy piękny, chociaż jeszcze delikatny i niezdolny do samodzielnego istnienia, kwiat. Proszę i zachęcam moich przyjaciół Polaków i Żydów. Nie pozwólcie tego kwiatu zdeptać. Pielęgnujmy go jak dobrzy ogrodnicy. Tak, aby był początkiem pięknej, kwiecistej łąki. Szalom wszystkim ludziom dobrej woli.

Artur Bara, Biłgoraj


Relacje buduje się latami, a można je popsuć bardzo szybko. Nie pozwólmy zaprzepaścić ponad 20 lat budowania wzajemnego zaufania, słuchania swoich historii i odtwarzania więzi między Polakami i Żydami. Jest dla nas ważne, co przeżyliście Wy bądź Wasi przodkowie i co o nas Polakach myślicie. Chcemy budować mosty w oparciu o prawdę i otwartą rozmowę o trudnych sprawach. Chcemy Wam pokazać także nasz punkt widzenia. I powiedzieć, że jesteście dla nas ważni.

Ewa Rutkowska, Warszawa


Drodzy Żydowscy Przyjaciele, chciałabym wraz z rodziną przekazać Wam całą sympatię, podziw, wdzięczność , a także tęsknotę, współczucie, wszystkie pozytywne uczucia jakie można czuć do drugiego człowieka. Chciałabym, abyście wiedzieli, że są w Polsce ludzie, liczni, dla których jesteście nie tylko ważni, ale jesteście w nas – w kulturze, w języku, w poezji, w architekturze, w muzyce, w krajobrazie jako nieodłączna część polskości. Te pozytywne uczucia u wielu Polaków niech pokonają małość antysemitów. Niech oni nie przesłonią Wam nas!

Paulina Kieszkowska-Knapik, Warszawa

W maju 2014 r. uczestniczyłam w niezwykle poruszającym spotkaniu z uczniami Szkoły Dialogu w Grójcu. Spotkaliśmy się z uczniami i nauczycielami z tamtejszego gimnazjum i wysłuchaliśmy o ich staraniach, aby odsłonić skomplikowaną i zaskakującą żydowską historię ich miejscowości. Program wydał nam się niezwykle przemyślany i mocny – jestem przekonany, że umożliwił tym studentów ujrzenie swej własnej historii i mówienie wprost o niesprawiedliwości.

Karen Kronick, Palo Alto, CA


W maju 2014 r. miałem przyjemność spędzić pół dnia w Grójcu w ramach wizyty studyjnej w Polsce z organizacją Facing History and Ourselves. Spotkaliśmy się tam z miejscowymi licealistami i ich nauczycielami, którzy w poruszający sposób opowiedzieli nam o żydowskiej historii swojej miejscowości, a następnie oprowadzili nas po najważniejszych miejscach (takich jak kirkut) i budynkach, co uczyniło tę historię jeszcze bardziej wymowną i rzeczywistą.

Mel Kronick, Palo Alto, CA


Jednym z najjaśniejszych punktów naszej wizyty w Polsce wraz z WPO, Michaelem Levym i Michaelem Shurem było spotkanie z polskimi licealistami uczestniczącymi w programie Szkoła Dialogu. Uczniów cechowała błyskotliwość i ciekawość. Dopytywali o nasze biografie i opowiadali o swoich historiach rodzinnych. Oprowadzili nas po swoim miasteczku i z dumą opowiedzieli o roli, jaką Żydzi odegrali w jego historii.

Ralph & Sue Stern, Newport Beach, CA


Jako bezpośrednia potomkini radomiaków ocalonych z Zagłady, jestem wdzięczna wszystkim uczestnikom programów edukacyjnych i liderskich Forum Dialogu, którzy przywrócili Radomiowi kulturę żydowską. Dzięki temu odwiedzam Radom co najmniej dwa razy do roku, by przesadzić moje korzenie rodzinne w pamięci o Żydach, którą nam przywróciliście. Dziękuję za przywrócenie nam wiary w ludzkość.

Sharon Grosfeld, Dana Point, CA


Podczas gdy rząd polski w podręcznikowym stylu podąża w stronę sprawowania władzy autokratycznej, demonizuje się społeczeństwo obywatelskie, a polską narrację historyczną nieudolnie i lekceważąco się wypacza, starania, by edukować i przypominać młodzieży polskiej o ich własnej przeszłości to być może najbardziej skuteczny sposób na zapobiegnięcie nawrotu natywizmu i nietolerancji.

Kenneth Krushel, New York, NY


Drodzy uczniowie, nauczyciele i wszyscy uczestnicy Forum Dialogu z Polski, piszę do Was z Chicago jako ogromny zwolennik programu Forum, który wspieracie i który tyle nas wszystkich nauczył. Mieliśmy to szczęście, by spotkać się w Waszym rodzinnym mieście i zostać oprowadzonymi przez Was. Mieliśmy okazję przekonać się na własnej skórze, z jaką swadą i entuzjazmem zgłębialiście historię swojej miejscowości i Polski, a także udział, jaki w niej mieli Wasi żydowscy sąsiedzi, których – niestety – już nie ma. Tysiące ludzi na całym świecie podziwia, ile więzi udało się zadzierzgnąć poprzez Forum. Chcemy, abyście mieli świadomość, że w tym nieszczęśliwym czasie jesteśmy z Wami, mieszkańcami Waszej miejscowości i Polakami. Jeśli czujecie się zagrożeni czy zdradzeni, jest to jak najbardziej zrozumiałe. Wielokrotnie na przestrzeni dziejów pojawiały się próby pisania prawdy na nowo; obecnie też nastały takie czasy. Proszę Was, nie pozwólcie historycznemu rewizjonizmowi i wypaczeniom wpłynąć na to, co wiecie, że jest prawdą. Modlimy się, abyście zachowali siłę i wierność lekcjom wyniesionym ze swej działalności. Jeżeli możemy w jakikolwiek sposób okazać Wam wsparcie, chętnie spróbujemy. Przesyłam wiele serdeczności i wyrazy szacunku,

Michael Levy, Chicago, IL


Moja pierwsza wizyta w Polsce powiązana była z szukaniem więzi z miejscem urodzenia moich rodziców. Na miejscu czekała na mnie ogromna niespodzianka: dynamiczna grupa Polaków zdeterminowanych odsłonić naszą wspólną historię i odnowić nasze wzajemne stosunki. Drodzy ludzie dobrego serca i wielkiej wizji: doceniam Wasze ciepłe przyjęcie mnie, Waszą otwartość i deklarację dobrej woli. W tych mrocznych czasach stoimy razem po stronie światła.

Helena Lipstadt, Los Angeles, CA


W czasach retoryki nienawiści, smutku i niepewności, Forum Dialogu wyróżnia bohaterska misja, jaką jest świadczenie o bogatej spuściźnie Żydów polskich – i potrzebie łączenia ludzi poprzez szczery i pełen nadziei dialog. Wizyta studyjna odbyta z Forum było najjaśniejszym punktem mojego pobytu w Polsce. Andrzej i jego współpracownicy stanowią odważne głosy na rzecz prawy, sprawiedliwości i dobra. Dziękuję!

Nirit Harel, Tel Awiw


Drodzy uczniowie, wiedzcie, że jest wiele ludzi, którzy wierzą w waszą pracę. W 2011 r. wraz z Andrzejem i Zuzą z Forum Dialogu było mi dane odwiedzić Ulanów i spotkać się z tamtejszymi uczniami, którzy przywracali pamięć o żydowskiej historii miasteczka. Nigdy nie zapomnę tamtego dnia. Jak wiecie, wasza praca staje się teraz jeszcze ważniejsza. Kontynuujcie ją. Wspólnie musimy zbudować naszym dzieciom lepszą przyszłość.

Joanne Zamore, Arlington, VA


Wizyta studyjna Forum była jednym z najjaśniejszych punktów mojej dwumiesięcznej podróży po Polsce, a dzień spędzony z młodzieżą szkolną był budujący i pouczający. Po odbyciu wizyty, zamieszkałem w polskim miasteczku, gdzie pracowałem nad sztuką o stosunkach polsko-żydowskich. Współpracujący ze mną Polacy byli serdeczni, otwarci i pełni entuzjazmu. Cieszę się, że mogę ich zaliczyć w poczet swych przyjaciół.

Joe Hendel, San Diego, CA/New York, NY


Dla mnie, wnuka dwóch Polaków i bratanka polskiego Ocalonego z Zagłady, wizyta w Polsce była niezwykle poruszającym doświadczeniem. Zostałem przyjęty z otwartymi ramionami. Pragnienie młodych i starszych Polaków (a także tych pomiędzy), by zachować żydowskie dziedzictwo i wzmocnić relacje Polski z narodem żydowskim, zrobiło na mnie przeogromne wrażenie. Bądźcie dalej światełkiem w tunelu.

Alan J. Harris, Dobbs Ferry, NY


Przyjaciele, w obecnych czasach musimy szukać jasnych stron. Miałem ogromne szczęście poznać wspaniałe osoby zaangażowane w Forum Dialogu: trenerów, przewodników, nauczycieli, uczniów i przyjaciół. Dziękuję wam, wszystkim odważnym i niestrudzonym, którzy dalej pracują na rzecz pokoju, przyjaźni, prawdy i porozumienia. Przesyłam wam najserdeczniejsze wyrazy wdzięczności.

Susie Rosengarten, Milwaukee, WI


Historię Polski przepełnia ból i nadzieja. Nie inaczej wygląda historia Żydów w Polsce. Prawdziwą nadzieją jest obecnie praca Forum Dialogu i tysięcy młodych Polaków, których ta organizacja włączyła w swe działania. Uczniowie zasługują na najwyższe pochwały za mierzenie się z przeszłością pełną wyzwań, a tym samym tworzą nową i bardziej obiecującą przyszłość dla Polski.

Phil Musickant, Milwaukee, WI


W obu naszych krajach mamy sytuację, gdzie uczniowie stanowią lepszych przywódców niż politycy. Dziś jesteśmy tym skonsternowani, natomiast powinno dawać nam to nadzieję na przyszłość.

Tamar Dorner, Newton, MA


Naszą rodzinną podróż do Łomży, miejsca, gdzie urodził się i dzieciństwo spędził mój dziadek, już zawsze będę wspominać z radością i wdzięcznością. Uczniowie i nauczyciele, których poznaliśmy, przywitali nas entuzjastycznie i zaprezentowali wyniki swoich działań ze szczerym zaangażowaniem, które poruszyło nasze serca i zostawiło w naszej pamięci piękne chwile. Jesteśmy nieskończenie za to wdzięczni.

Joshua Margolis, Glenwood Springs, CO


Wraz ze mną do Polski przyjechało 10 innych żydowskich edukatorów z Milwaukee w amerykańskim stanie Wisconsin. Byli wśród nas potomkowie Ocalałych z Zagłady. Spotkanie z uczniami krzepickimi bardzo nas poruszyło. Byliśmy poruszeni widząc, jak bardzo młodzież jest przejęta tym, co stało się z lokalnymi Żydami. Najjaśniejszym punktem wizyty było wysłuchanie uczennicy, która odśpiewała Awinu Malkenu przy gruzach synagogi.

Tziporah Altman-Shafer, Milwaukee, WI


Nieco ponad rok temu wraz z dziećmi odwiedziliśmy dom dziadków od strony ojca w Kutnie. Forum zaaranżowało nam spotkanie; na powitanie stawili się wszyscy pracownicy lokalnej biblioteki, wydano obiad na naszą część i przygotowano specjalną wystawę o tematyce żydowskiej. Był to zupełnie nieoczekiwany dla nas „powrót do domu”. W Polsce czuliśmy się bezpieczniej i bardziej mile widziani niż gdziekolwiek indziej w Europie.

Richard Goldman, Boynton Beach, FL


Ja i moja żona Elly jeszcze długo będziemy pamiętać naszą wizytę w 2012 r. w Szkole Dialogu w Radomiu. Szczególnie zapadła nam w pamięć dziewczynka, której dziadkowie wyznali jej, że jej pradziadkowie ukrywali w czasie wojny żydowskiego chłopca. Uważano, że fakt ten należy trzymać w tajemnicy, by wreszcie wyjawić go wnuczce, aby mogła mówić o tym z dumą. Historia polsko-żydowska mogła wypłynąć na światło dzienne.

Dan Wolf, Glendale, CA


Drodzy uczniowie z Wielunia, Wasza znajomość historii żydowskich mieszkańców waszego miasteczka była dla mnie natchnieniem, dając mi poczucie więzi z moim żydowskim pochodzeniem. Dzięki wam, ta więź się utrwaliła. Czułam się zaszczycona, że mogłam odwiedzić Waszą szkołę i wspólnie z Wami i Waszymi nauczycielami spędzić dzień. Przekazujcie historię dalej, abyśmy jej nie zapomnieli i PAMIĘTALI. Byliśmy zachwyceni Waszymi występami muzycznymi i wypiekami. To było wspaniałe.

Nancy Powell, Seattle, WA


Aż trzykrotnie było mi dane odwiedzić Polskę. Doskonale pamiętam – i są to przemiłe wspomnienia – uczniów prowadzonego przez Forum programu Szkoła Dialogu w Grodzisku Mazowieckim, Chęcinach i Grabowie. Pamiętam również wspaniałych dorosłych – Liderów Dialogu – poznanych przeze mnie w Warszawie, Rabce i Chrzanowie. Dziękuję, że stworzyliście solidne więzi między żydami i chrześcijanami w Polsce. Nie ustawajcie w tej wspaniałej pracy!

Rabin Wayne Franklin, Providence, RI


Wciąż mam przed oczami pewność siebie i determinację uczniów z Pińczowa (w 2013 r.), którzy przywracali do życia świat żydowskich mieszkańców ich miasteczka sprzed Zagłady. Przełomowa praca, jaką Forum wykonuje we współpracy ze szkołami, młodymi edukatorami i lokalnymi społecznościami, które okazują nam gościnność, formuje nowe pokolenie Polaków. Zachowuję optymizm odnośnie przyszłości mimo obecnej sytuacji politycznej. Popieram was dalej.

Shoshanah Zaritt, Worcester, MA


Jako syn Ocalonych z Holokaustu głęboko doceniam starania i dobrą wolę wielu Polaków, którzy pracowali na to, by ich kraj stał się narodem otwartym, gościnnym i kosmopolitycznym, w których bada się polsko-żydowską historię, a stosunki polsko-żydowskie odrodziły się i kwitły. Jestem przekonany, że obecne kontrowersje bardziej nas zbliżą niż rozdzielą.

Daniel Turbow, Brooklyn, New York, NY


Moja wizyta w Polsce w 1981 r. poruszyła mnie do głębi. Moi dziadkowie, którzy trzydzieści lat wcześniej opuścili żydowską społeczność Radomia, obawiali się o moje bezpieczeństwo. Moje doświadczenia z tamtego wyjazdu to ludzie, którzy z wyczuciem i znawstwem dotykali najistotniejszych zagadnień. Liberalne pojęcia takie jak swoboda dociekań, wolność zgromadzeń i sprawiedliwość społeczna wisiały już w powietrzu (i w znaczący sposób doprowadziły do tryumfu Solidarności i obalenia komunizmu). Kocham taką Polskę.

John Zuraw, Oak Park, IL


Poznani przeze mnie uczniowie z Ożarowa uosabiali to, co w człowieku i polskiej młodzieży najlepsze. Byli życzliwi, rozważni i dumni. I pokazali, że niestrudzenie dążą do upamiętnienia historii swojego miasta – zarówno tej dobrej, jak i tej złej – dając nadzieję na przyszłość swoich społeczności i całego narodu.

Bernie Kluger, Washington, DC