Radzymin
Odbudowujemy więzi
lipiec 2018
Latem 2018 roku Alexandra Richie wraz ze studentami Summer School for the National WWII Museum in New Orleans odwiedziła Radzymin, aby pokazać amerykańskim studentom przykład miasta, którego ponad połowa mieszkańców przed II wojną światową była pochodzenia żydowskiego, oraz to, jak dzisiaj wygląda jego przestrzeń w kontekście pamięci o Zagładzie. Z grupą spotkał się Szymon Cymer – absolwent radzymińskiej Szkoły Dialogu 2014, Młody Lider Dialogu i obecny trener warsztatów Szkoły Dialogu. Opowiedział gościom o swojej drodze od udziału w Szkole Dialogu jako licealista do dzisiejszych studiów historycznych i pracy jako edukator w dziedzinie lokalnej historii żydowskiej. To nie pierwsza grupa, którą gościł w ramach Szkoły Dialogu w Radzyminie– w 2014 roku był jednym z uczniów zaangażowanych w spotkanie z grupą międzynarodowej organizacji edukacyjnej Facing History and Ourselves.
Radzymin, zazwyczaj pamiętany przez pryzmat historii wojennej roku 1920, odkrył swoją bogatą historię zróżnicowanego żydowskiego ośrodka zarówno chasydyzmu, jak i syjonizmu. Grupa zobaczyła także najważniejsze radzymińskie miejsca związane z przedwojenną społecznością żydowską – miejsce pozostałe po cmentarzu i szkole żydowskiej, budynek mykwy, czy dom rabina.
Spotkanie pozwoliło uczestnikom Summer School zobaczenie historii nie tylko militarnej, ale też tej codziennej – utrwalonej do dzisiaj w przestrzeni miasta.
Program współfinansowany przez Malka and Pinek Krystal Scholarship Fund.
maj 2014
W maju 2014 roku Polskę odwiedziła delegacja członków zarządu i pracowników międzynarodowej organizacji edukacyjnej Facing History and Ourselves. Forum Dialogu pomagało w układaniu programu ich tygodniowego pobytu. Była to wyjątkowa okazja za zapoznania gości z efektami Szkoły Dialogu – delegacja odwiedziła pięć miejscowości, w których program ten był realizowany.
Poniżej zamieszczamy relację jednego z uczestników wizyty, który opisuje przebieg spotkania z uczniami i zorganizowaną przez nich wycieczkę śladami żydowskiego Radzymina:
„Gdy w końcu dojechaliśmy do szkoły to było jak łyk świeżego powietrza. Wszędzie byli witający nas uczniowie, dało się wyczuć nastrój oczekiwania na nasz przyjazd.
Po krótkim przedstawieniu dokonanym przez trenerów Forum powitał nas dyrektor szkoły; wielu nauczycieli nie mogło uczestniczyć w spotkaniu, bo uczniowie starszych klas zdawali akurat ustne egzaminy.
Zostaliśmy szybko przeprowadzeni przez serię wstępnych warsztatów zapoznawczych. Jednym z najciekawszych, w których uczestniczyła nasza grupka, polegał na tworzeniu przez nas symbolicznej mapy Polski – uczniowie w tym czasie rysowali analogiczną mapę Stanów Zjednoczonych. Na uczniowskiej mapie USA znalazł się wielki napis TOLERANCJA. To oczywiście sprowokowało nas do dyskusji o przypadkach amerykańskiej nietolerancji i postrzeganiu tych kwestii przez uczniów.
Te warsztaty były świetnym wstępem do spaceru po mieście i dowiedzenia się, co udało im się odkryć na temat radzymińskich Żydów.
Rozpoczął się spacer – uczniowie, przekazując sobie głos, opowiedzieli nam wszystko, czego dowiedzieli się o historii radzymińskiej społeczności żydowskiej podczas realizacji swojego projektu.
Resztę wspólnie spędzonego czasu poświęciliśmy na zwiedzanie kilku miejsc świadczących o kwitnącym życiu radzymińskiej społeczności żydowskiej, które zaczęło się w XVII wieku. Na łączną liczbę pięciu tysięcy mieszkańców miasta trzy tysiące było Żydami. Podczas spaceru odwiedziliśmy miejsce, gdzie funkcjonował cheder – szkołą dla młodych chłopców, którzy chcieli zostać rabinami. Potem dotarliśmy na łąkę, gdzie mieścił się cmentarz żydowski. Miejsce, gdzie był pochowany słynny szanowany rabin, było specjalnie oznaczone.
Następnie przeszliśmy ulicą Kilińskiego, niegdyś główną ulicą żydowskiego Radzymina. Minęliśmy dom, w którym przez dwa lata mieszkał Isaac Bashevis Singer.
Zobaczyliśmy ostatni dom w Radzyminie zamieszkany przez Żydów, a potem poszliśmy na teren, gdzie w czasie wojny funkcjonowało radzymińskie getto. Większość żydowskich mieszkańców została zamordowana w Treblince lub jeszcze na miejscu, gdy zostali zgromadzeni na stacji kolejowej. Później naziści zniszczyli większą część miasta.
Uczniowie opowiedzieli nam, jak udało im się dowiedzieć tych wszystkich rzeczy: prowadząc badania w miejskich archiwach, przeprowadzając wywiad z lokalnym historykiem. Niewiele udało im się dowiedzieć od swoich dziadków, z którymi też przeprowadzali wywiady. Dzięki tym badaniom uczniowie mogli nam zaprezentować pełen obraz bogatego życia radzymińskiej społeczności żydowskie, tragicznie przerwanego przez Zagładę.
Na koniec zadałem sobie pytanie: jak to doświadczenie wpłynie na uczniów, jak ich zmieni?
Jak się odnajdą w roli „strażników pamięci”?