Marek Stoszek

Myślenice

Liderzy

W szkole uczono mnie, że historia mojego miasta – Myślenic – sięga jeszcze czasów pogańskich. Kluczową datą jest rok 1342, kiedy to król Kazimierz Wielki nadał Myślenicom przywilej lokacyjny. Później historia toczyła się różnymi drogami aż do II wojny światowej. Co ciekawe, szkolni nauczyciele nic nie wspominali o I wojnie, a przecież na przełomie listopada i grudnia 1914 r. przetoczył się przez okolicę front. Zawsze pociągało mnie to, co nieznane i dlatego zacząłem drążyć ten temat. W czasie badań okazało się, że na terenie Myślenic i okolic mieszkali jeszcze jacyś tajemniczy Żydzi, o których lokalna historia milczy jak grób. I to był właśnie ten moment, który trwa do dziś, owocując badaniami i coraz to nowymi odkryciami dotyczącymi wspólnej historii Polaków i Żydów na ziemi myślenickiej. Jestem myśleniczaninem z dziada pradziada. Poza swoją pasją, jaką jest lokalna historia, a w szczególności relacje polsko-żydowskie, jestem pracownikiem socjalnym zajmującym się pracą z rodziną zastępczą. Dodatkowo interesuję się polityką, fotografią i sportem. Mam wspaniałą rodzinę, której dopełnieniem są pies i kot.

W miarę możliwości staram się prowadzić w środowisku lokalnym działalność mającą na celu edukację historyczną i społeczną w zakresie relacji polsko-żydowskich, jak również w dziedzinie historii lokalnej w ogóle. Szczególnie cenię sobie współpracę z myślenickim Uniwersytetem Trzeciego Wieku, którego jestem wykładowcą. Cały czas poszerzam i uzupełniam swoją wiedzę przez studia, konferencje i seminaria. Szczególnie cenię sobie możliwość wymiany doświadczeń w ramach programu Liderzy Dialogu, gdzie mogę spotkać się z ludźmi o podobnych zainteresowaniach, wziąć udział w warsztatach tematycznych oraz wymienić informację. To co robię, daje mi dużo satysfakcji, choć przyznam, że do najłatwiejszych nie należy. Coraz częściej jednak spotykam podobnych pasjonatów i wtedy wspólna droga staje się łatwiejsza. Mam nadzieję, że moje działania pomagają lokalnemu środowisku oswajać się z żydowską przeszłością Myślenic i kształtują świadomość, że wspólnej historii nie można rozdzielić.

Działania

W miarę możliwości czasowych staram się angażować w różnego rodzaju projekty mające na celu propagowanie i ochronę lokalnej historii, jak również zbliżenie międzykulturowe. Aktualnie wraz z władzami gminy Wiśniowa oraz Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego staramy się przywrócić do dawnej świetności jedyną zachowaną w całości drewnianą bożnicę w Wiśniowej. Po zakończeniu prac, pod koniec 2018 r., powstanie tam centrum dialogu międzykulturowego, miejsce spotkań, wystaw i prelekcji. W bieżącym roku wraz z moją przyjaciółką Katarzyną Dominik zakończyliśmy zbieranie i systematyzowanie materiałów do powstającej książki opisującej działalność i niezwykle aktywne życie Kazimierza Kowalskiego, społecznika i wielkiego miłośnika Dobczyc, miejscowości sąsiadującej z moimi rodzinnymi Myślenicami. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku wspomniana publikacja się ukaże.

Dużo satysfakcji daje mi też działalność w stowarzyszeniu „Crux Galiciaiae”, które zajmuje się aktywną ochroną miejsc pamięci związanych z I wojną światową. Jako członek stowarzyszenia uczestniczę w pracach międzynarodowej grupy Visegrad Working Group for Military Cemeteries. Właśnie te moje działania w 2013 r. zostały uhonorowane przez Österreichisches Schwarzes Kreuz, austriacką organizację zajmującą się I wojną światową w Europie. W słowackim Becherovie z rąk przedstawicieli tej organizacji otrzymałem odznaczenie. Zawsze służę radą i pomocą osobom, które realizują różne przedsięwzięcia mające na celu propagowanie lokalnej historii i kultury.

Marek Stoszek

Myślenice

kontakt:
marek.stoszek@liderzydialogu.pl