W marcu 2018 roku na placu po rozebranym budynku technicznym, wybudowanym w 1942 r. przez hitlerowców w Końskich, zauważyłem w leżącym gruzie fragmenty macew. Zrobiłem zdjęcia, a następnie powiadomiłem regionalistę pracującego w urzędzie miasta w Końskich, pana Krzysztofa Woźniaka.
Sławomir Chwaściński
Radoszyce
