Łukasz Parus

13 października 2016 r. odbyło się w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Zagórowie spotkanie autorskie z Paulą Sawicką zatytułowane „Czego możemy się nauczyć od Marka Edelmana?”. W przedsięwzięciu zorganizowanym przez MGOK, Gimnazjum im. Królowej Jadwigi w Zagórowie i Bibliotekę Publiczną Miasta i Gminy Zagórów, uczestniczyli w ramach wymiany między gimnazjalnej nauczyciel Jakub Niewiński oraz młodzież Gimnazjum im. Hipolita Cegielskiego w Murowanej Goślinie. Patronat nad wydarzeniem objęło pismo społeczno-kulturalne „Miasteczko Poznań”.

Paula Sawicka jest psycholożką, tłumaczką języka angielskiego, działaczką społeczną, przewodniczącą Rady Programowej Stowarzyszenia Otwarta Rzeczpospolita, przyjaciółką Marka Edelmana oraz autorką i współautorką książek o doktorze Edelmanie I była miłość w getcie i Prosto się mówi, jak się wie.Marek Edelman był jednym z przywódców powstania w getcie warszawskim, działaczem politycznym i społecznym, wybitnym lekarzem i kardiologiem. W 1976 r. ukazała się książka Hanny Krall pt. Zdążyć przed Panem Bogiem, oparta na wywiadzie z doktorem Edelmanem i będąca lekturą omawianą w szkole ponadgimnazjalnej.

Spotkanie miało charakter rozmowy, którą przeprowadził z gościem dyrektor MGOK Łukasz Parus. Pytania zadane Pauli Sawickiej dotyczyły życia i postawy moralnej Marka Edelmana, autorytetów, problematyki zła, tolerancji, patriotyzmu, nacjonalizmu, antysemityzmu, dialogu międzykulturowego i stosunku do uchodźców. Prezentujemy niektóre jej wypowiedzi:

Marek Edelman był człowiekiem wymagającym, niekiedy szorstkim, ale bardzo wrażliwym i odpowiedzialnym za drugiego człowieka.
Jak słyszę hasło „Polska dla Polaków”, to wtedy sobie myślę, że chciałabym innej Polski, tzn. „Polski dla ludzi”.
Antysemicie nie jest potrzebny Żyd, on sobie znajdzie wroga. Antysemityzm i inne skrajne poglądy są oczywiście złe, ale mocy zła nabierają dopiero, gdy krzywdzą i piętnują drugiego człowieka.

Słowa gościa wywoływały oklaski publiczności. Paula Sawicka opowiedziała również historię związaną ze słynnymi żółtymi żonkilami:

Od wielu lat Marek Edelman otrzymywał od anonimowej osoby w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim żółte kwiaty. Nie były to na początku żonkile, jak niektórzy sądzą, tylko inne kwiaty o kolorze żółtym. Później pojawiły się żonkile i żółte tulipany. W jedną z rocznic Doktor nie dostał kwiatów, co nasunęło przypuszczenie, że ofiarodawca mógł umrzeć. Przyjęło się, że żonkile są symbolem pamięci o powstaniu w warszawskim getcie. Od kilku lat Muzeum POLIN organizuje w rocznicę powstania akcję, polegającą na wręczaniu ludziom małych papierowych żonkili, które przyczepia się do ubrań.

Na zakończenie rozmowy publiczność zadawała gościowi pytania. Aktywni byli zwłaszcza uczniowie gimnazjów z Zagórowa i Murowanej Gośliny. Zebrani mogli także obejrzeć wystawę tematyczną dotyczącą postaci i myśli doktora Marka Edelmana, przygotowaną przez bibliotekarki i znajdującą się w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy Zagórów. Pracownice BPMiGZ wykonały interesującą ekspozycję, złożoną z książek, fotografii i cytatów. Każdy zwiedzający otrzymał autorską zakładkę do książki z myślą Marka Edelmana. Po spotkaniu autorskim rozpoczął się kolejny punkt wymiany międzygimnazjalnej GKJ-GHC. Uczniowie i nauczyciele uczestniczyli w poczęstunku i zabawach integracyjnych przygotowanych przez Jakuba Niewińskiego.

Gościem specjalnym wymiany była Paula Sawicka. Nazajutrz gimnazjaliści zwiedzili kościół pocysterski w Lądzie, Muzeum im. Adama Mickiewicza w Śmiełowie oraz obiekt Gimnazjum im. Królowej Jadwigi. Obejrzeli również w sali kinowej MGOK projekt finałowy Szkoły Dialogu, zrealizowany w 2014 r. przez uczniów Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Braci Kostaneckich w Zagórowie, będący prezentacją multimedialną zatytułowaną „Coś dobrego na końcu tęczy. Losy Leona Jedwaba z Zagórowa”. Wiosną uczniowie GKJ wybierają się z wizytą do GHC w Murowanej Goślinie.