Zawsze sądziłem, że to ja wybieram. W tym przypadku było inaczej. Myślę, że to mnie wybrały dusze biłgorajskich Żydów. Moja wiedza o żydowskim Biłgoraju była niewielka, urodziłem się wszak w czasach PRL-u. To zapewne Baszewis Singer włożył mi swoją książkę do ręki. Zaciekawił i mimo że w tamtych czasach nie było internetu, skłonił do bycia odkrywcą. I tak zacząłem poznawać ten niezwykły świat. Jeżeli spodziewacie się, że jestem kimś niezwykłym, to się zawiedziecie. Jestem najzwyklejszym człowiekiem, który szuka, wierzy, wątpi, walczy. Jest nas wielu i jest w nas siła. Od kilkunastu lat przywracam pamięć o żydowskich współobywatelach Biłgoraja. Jestem założycielem Biłgorajskiego Stowarzyszenia Kulturalnego im. Isaaca B. Singera oraz jednym z inicjatorów corocznych Dni Singera, obecnie organizowanych we współpracy z Teatrem NN oraz Fundacją „Szalom”.
Artur Bara
Biłgoraj