Najpierw chciałam wiedzieć więcej o wielokulturowym Koninie. Ślady materialne w mieście wciąż o tym przypominały, ewangelickie nagrobki na cmentarzu przy ul.Kolskiej czy okazała synagoga. Poszukiwania doprowadziły mnie do książek Józefa Lewandowskiego „Cztery dni w Atlantydzie” , a potem Theo Richmonda „Uporczywe echo. Sztetl Konin. Poszukiwanie”. To było odkrycie. Autorzy, opisując przedwojenny żydowski Konin, pobudzili na tyle moją wyobraźnię, że z tej drogi nie było już odwrotu. Zdałam sobie sprawę, że niewiele jest miejscowości, które mają tak niepowtarzalny materiał wspomnieniowy i szkoda byłoby to zostawić. Jestem nauczycielką historii w Gimnazjum nr 5 im. Jana Kochanowskiego w Koninie, zatem to szkoła jest polem mojego działania. Ucząc o żydowskiej przeszłości, staram się budować pamięć miejsca. Realizuję projekty, w których młodzież odkrywa i upamiętnia żydowską historię Konina, tj. „Klisze pamięci”, spektakl „Sen Marii” czy „Odczytać kamienie” w ramach Szkoły Dialogu.
Urszula Mróz
Konin