Działanie to przeprowadziliśmy wspólnie z żoną, rodziną i przyjaciółmi, we współpracy z Burmistrz miasta. Rocznice organizujemy od wielu lat, jednak pierwszy raz włączyłem się aktywniej w samą organizację. Z powodu ograniczeń pandemicznych nie dojechał nikt, kto mógłby odmówić kadisz po hebrajsku, uczyniłem to zatem ja, po polsku. Odczytywałem też część imion Ofiar; moją inicjatywą było transmitowanie uroczystości online – dzięki temu wielu potomków i innych osób mogło wziąć w niej udział, co było dużym sukcesem organizacyjnym. Po raz pierwszy w obchodach wzięła udział grupa harcerzy Hufca Gorczańskiego, co było dla nas wielką wartością.
Marek Rekucki
Mszana Dolna