Łowicz
I Liceum Ogólnokształcące im. Józefa Chełmońskiego
Łowicz to miasto w Łódzkiem, leżące nad Bzurą, gdzie rozegrała się bitwa pod Kutnem, największa w kampanii wrześniowej 1939 roku. Z tego Bzura jest znana.
Wróćmy jednak do samego Łowicza i jego żydowskiej historii, do czasów sprzed bitwy i wojny, sprzed XX wieku, do mniej więcej XVI wieku, kiedy to w Łowiczu zaczęli pojawiać się Żydzi. Najpierw można ich było dostrzec na łowickich jarmarkach, a dwa wieki później, w XVIII wieku zaczęli się tu powoli osiedlać. Przede wszystkim przy ulicach Zduńskiej, Browarnej, Bielawskiej, Podrzecznej i na Nowym Rynku. Zajmowali się handlem oraz rzemieślnictwem. Byli rzeźnikami i złotnikami, krawcami, piekarzami.
Żydów przybywało. W 1841 roku było ich 940, czyli 22% mieszkańców miasta. Powstała fabryka mydła i młyn parowy. Pończosznictwem i hafciarstwem zajmowali się wyłącznie Żydzi. Na czterech fryzjerów, czterech piekarzy i tapicerów trzech było Żydami. Pod koniec XIX wieku stało w Łowiczu trzynaście chederów. Zaczęto otwierać księgarnie. Pierwsza należała do Kronenberga, a druga do Arensztajna. Na początku XX wieku otworzono bibliotekę, w której organizowano odczyty i wystawiano przedstawienia.
W międzywojniu powstała żydowska fabryka naczyń kamionkowych, gorzelnia i browar. W małych rodzinnych zakładach szyto czapki. Przy ulicy Browarnej otwarto Żydowską Szkołę Powszechną. Tuż przed wybuchem wojny w mieście było około 4500 Żydów, czyli 25% ogółu mieszkańców. W 1940 roku Niemcy zamknęli wszystkich w getcie otoczonym później murem z cegieł, pochodzących między innymi ze zburzonej synagogi. Oprócz Żydów łowickich umieszczono tam również Żydów z okolicznych miejscowości, w sumie około 8 tysięcy osób. Po niecałym roku getto zlikwidowano, a Żydów przewieziono do getta warszawskiego. Ostatnich wywieziono jesienią 1942 roku. Z Żydów łowickich przeżyła tylko setka.
Nie zachowała się żadna z synagog. Tę przy ulicy Zduńskiej spalono na początku wojny, a tę na ulicy Browarnej zburzono w 1995 roku. Teraz stoi tam dom handlowy. Do dziś zachował się cmentarz żydowski. W czasie wojny część macew z tego cmentarza posłużyła do budowy nadbrzeża Bzury, a po wojnie z części zbudowano pomnik przyjaźni polsko-radzieckiej. Kiedy pomnik zburzono, macewy wróciły na cmentarz. Jest ich teraz około 400.
W ramach projektu Szkoły Dialogu prowadzonego w Łowiczu przez trenerki Szkoły Dialogu młodzież z łowickiego liceum im. Józefa Chełmońskiego poznawała żydowską historię Łowicza i tym samym żydowską historię Polski. Dyskutując i pracując w grupach, uczniowie próbowali się uporać z nowymi dla nich wiadomościami i nowymi doświadczeniami.
Spotkali się raz z burmistrzem Łowicza, Krzysztofem Kalińskim, przeprowadzili z nim też wywiad i go nagrali. Poszli razem na żydowski cmentarz, gdzie Krzysztof Kaliński opowiadał trochę o historii cmentarza, o nagrobkach oraz nieco więcej o historii żydowskiego Łowicza. Część uczniów pojechała nawet do Auschwitz-Birkenau.
Wycieczka organizowana przez uczniów w Łowiczu miała dwa etapy. Pierwszym z nich była profesjonalnie przygotowana prezentacja multimedialna. Mówiła ona o łowickich Żydach i o judaizmie w ogóle. Jakiś czas później, 18 listopada, grupa zorganizowała wycieczkę, jakby grę miejską. Uczniowie poprowadzili za sobą kilkudziesięciu chętnych z klas II i III.
Grę zaczęli w szkole, gdzie podzielili się na grupy, wybrali prowadzących i poznali zasady. Dostali mapy, dowiedzieli się co na tych mapach mają umieścić, jakie informacje zdobyć.
Pierwszym punktem trasy było miejsce, w którym stała kiedyś synagoga, spalona w czasie wojny. Drugim był pomnik trzech narodów upamiętniający ofiary niemieckich obozów pracy: Żydów, Rosjan i Polaków. Trzecim była Izba Pamięci łowickich Żydów, opowiadająca historię Żydów z Łowicza, od pojawienia się, aż do ich Zagłady. Czwartym punktem był stary rynek będący niegdyś granicą łowickiego getta. Później grupy dotarły do szkoły, gdzie dostały dyplomy i skorzystały z poczęstunku.
W ramach projektu uczniowie chcieliby wydać przewodnik po miejscach związanych z żydowską historią Łowicza. Mówią, że zaszła w nich zmiana, że zrozumieli, czym jest szacunek do przeszłości i jak ważna jest o niej pamięć. Podkreślają, że wszyscy jesteśmy równi, że wszyscy jesteśmy ludźmi.
Szkoła:
I Liceum Ogólnokształcące im. Józefa Chełmońskiego
Uczniowie:
uczniowie z humanistycznych klas
II i III
Nauczycielka:
Joanna Skoneczna-Sałuda
Ekspert:
Krzysztof Kaliński
Trenerki:
Izabela Meyza, Katarzyna Pietrzak
Dziękujemy Conference on Jewish Material Claims Against Germany (Claims Conference) za wsparcie programu edukacyjnego Szkoła Dialogu. Poprzez restytucję mienia ofiar Holokaustu, Claims Conference wspiera organizacje na całym świecie w działaniach edukacyjnych na temat Holokaustu oraz na rzecz zachowania pamięci o ofiarach Zagłady.
Projekt realizowany w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG.
Dziękujemy Friends of the Forum za wsparcie programu edukacyjnego Szkoła Dialogu.