Staszów

Publiczne Gimnazjum nr 2

Staszów jest kolejną świętokrzyską miejscowością, do której przywędrowała Szkoła Dialogu. W przededniu II wojny światowej Żydzi stanowili około 50% społeczności Staszowa. Prawdopodobnie pojawili się tu na początku XVI wieku, ale tylko na chwilę, gdyż oskarżeni o mordy rytualne byli zmuszeni opuścić miasto w 1610 roku. Powrócili dopiero 80 lat później, w roku 1690. W 1718 roku założyli swój cmentarz i zbudowali synagogę. Byli rzemieślnikami i handlarzami. Zajmowali się przede wszystkim czapnictwem, krawiectwem, szewstwem i złotnictwem. Mieli swoje kramy, byli domokrążcami. Przez długi czas to właśnie Staszów słynął z żydowskich muzyków i kantorów. W 1865 roku 64% mieszkańców było Żydami, wśród nich znaczną część stanowili chasydzi. Oprócz synagogi i dwóch cmentarzy żydowskich staszowscy Żydzi mieli pięć chederów, trzy domy modlitwy, mykwę, rzeźnię i bejt midrasz. Funkcjonowały ponadto dwie jesziwy, biblioteka im. Icchoka L. Pereca, a rok przed wojną powstało Stowarzyszenie Popierania Nauk Talmudycznych Jesziwa Bejt Tora. Działała Aguda, Mizrachi, Poalej Syjon i Bund. Funkcjonowało Stowarzyszenie Linas ha-Cedek, Stowarzyszenie Ostatniej Posługi i Żydowski Związek Rzemieślniczy.

Niemcy stworzyli Judenrat w roku 1940, niedługo po wkroczeniu do Staszowa. W pierwszej kolejności skonfiskowali Żydom majątek, a później zmusili do pracy. 15 czerwca 1941 roku staszowscy Żydzi zostali zamknięci w getcie. Uważa się, że w getcie przebywało od 5 do 9 tysięcy osób. Getto zaczęto likwidować na początku listopada 1942 roku. Wtedy większość Żydów deportowano do Bełżca, wielu rozstrzelano na miejscu. Resztę wywieziono do Treblinki na przełomie 1942 i 1943 roku. Zagładę przeżyło niewielu.

Nie ma już synagogi przy niegdysiejszej ulicy Bożniczej 7. Rozebrano ją kilkanaście lat po wojnie, a na jej miejscu zbudowano budynek starostwa. Sama ulica nosi dzisiaj nazwę Świerczewskiego i tylko siódemka pozostała ta sama.

Po starym cmentarzu żydowskim znajdującym się przy tej samej ulicy również nie ma już śladu. Cmentarz został zdewastowany, nie ma na nim ani jednej macewy. Na początku lat dziewięćdziesiątych odnowiono cmentarz przy ulicy Kościuszki . Ogrodzono go i złożono na nim kilkadziesiąt znalezionych macew. W 1992 roku postawiono pomnik Pamięci Ofiar Holokaustu, a 10 lat później pochowano szczątki dwóch osób, które znaleziono w czasie remontu jednego ze staszowskich domów.

Niegdysiejsza mykwa przy zbiegu ulic Nowej i Przyjazdowej została przebudowana i zamieszkana. W żydowskiej kamienicy na Rynku nr 19 obecnie znajduje się pawilon handlowy. W ręce prywatne przeszedł również budynek dawnej żydowskiej karczmy przy zbiegu ulic Krakowskiej i Kolejowej. Budynek, w którym do II wojny światowej znajdowały się żydowskie sklepy i składy hurtowe, dzisiaj jest budynkiem ratusza. Z kolei w Muzeum Ziemi Staszowskiej można obejrzeć pojedyncze materialne ślady obecności Żydów w Staszowie, między innymi XVIII-wieczny rodał Tory ze staszowskiej synagogi, kilka zdjęć.  W 2007 roku w 65. rocznicę likwidacji getta staszowskiego w mieście odsłonięto tablicę upamiętniającą 23 mieszkańców Staszowa, którzy w czasie wojny ratowali miejscowych Żydów. Kilka lat później, 4 października 2012 roku zorganizowano marsz upamiętniający tzw. Czarną Niedzielę, czyli niedzielę 8 listopada 1942 roku.

fot. S.Gotowski, J.Goździk

W czasie przeprowadzanych przez trenerów warsztatów Szkoły Dialogu okazało się, że staszowska młodzież o swojej miejscowości wiedziała już całkiem dużo. Uczniowie znali lokalizację wielu miejsc związanych z staszowskimi Żydami, z zaangażowaniem podchodzili do kolejnych ćwiczeń i dyskusji. Byli poruszeni rozmawiając o Zagładzie, zaciekawieni słuchając o współczesnym Izraelu. Zabierali głos, wysnuwali refleksje, formułowali pytania.

Na wycieczkę kończącą projekt zaprosili młodszych kolegów i koleżanki z gimnazjum. Przyszedł też wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Staszowie, przechodnie się zatrzymywali, słuchali, czasem szli dalej, a czasem zostawali na dłużej. Grupa spotkała się na staszowskim rynku, gdzie pod ratuszem przewodnicy przytoczyli ogólnie żydowską historię Staszowa. Opowiedzieli, kiedy staszowscy Żydzi w mieście się pojawili, ilu ich było i czym się zajmowali Jak wyglądała ich codzienność, czym handlowali oraz kiedy i gdzie zostali zabrani. Uczniowie pokazywali zdjęcia przedwojennego Staszowa. Organizatorzy rozdali też mapy z wyznaczoną trasą oraz zrobione przez siebie słowniczki z pojęciami z zakresu religii i kultury żydowskiej. Czym jest mykwa, czym cheder, a co oznacza profanacja i dlaczego słowo to jest tak ważne.

W miejscu, gdzie stała kiedyś synagoga przewodnicy wytłumaczyli, jaką funkcję w żydowskiej społeczności pełniło to miejsce. Jak była zbudowana, jakie były jej najważniejsze elementy i jak wyglądała ta niegdysiejsza staszowska. Jeden z uczniów opowiedział, co działo się z nią na przestrzeni lat, co się w niej mieściło i w którym roku ją zburzono. Następna uczennica przedstawiła grupie tablicę upamiętniające staszowskich Żydów i tę, która upamiętniała Polaków ze Staszowa, którzy w czasie wojny starali się uratować żydowskich sąsiadów.

Tutaj goście dostali kolejną część słowniczka z nowymi słowami i zagadnieniami. Czym jest jad, czym Tora, czym menora, a czym kadisz.

Po niecałych dwóch godzinach wycieczki grupa doszła na cmentarz żydowski przy ul. Tadeusza Kościuszki. Przed wejściem starsi uczniowie wytłumaczyli młodszym, czym jest dla Żydów cmentarz, jakie ma znaczenie i jakie na nim obowiązują zasady. Opowiedzieli również, jaka jest historia cmentarza, jak wygląda w judaizmie pogrzeb i na czym polegają inne rytuały. Wytłumaczyli, dlaczego macewy nie stoją w miejscu, w którym stały kiedyś. Zostały zabrane, bo umacniano nimi drogi, i dopiero po latach udało się je znowu postawić na cmentarzu. Później oprowadzani uczniowie dostali kartki z hebrajskim alfabetem i z rysunkami żydowskich symboli nagrobnych i sami, krążąc po cmentarzu, starali się odczytać informacje zapisane na macewach.. Pod koniec każdy dostał na kartce kolejne słówka, żeby mógł sobie je utrwalić i sięgać po nie za każdym razem, gdy będą przydatne.

Pod budynkiem, w którym kiedyś była mykwa, uczniowie opowiedzieli, czym jest łaźnia, jaką pełni rolę w życiu ortodoksyjnych Żydówek i Żydów dlaczego ta staszowska stoi tak blisko rzeki Czarnej.

Ostatnim punktem wycieczki było Muzeum Ziemi Staszowskiej, w którym uczniowie pokazali uczestnikom fragment Tory, który kiedyś znajdował się w staszowskiej synagodze, i zdjęcia Staszowa sprzed wojny. Kustosz muzeum wygłosił krótką prelekcję, a na pożegnanie każdy dostał po kawałku chałki.

Nie chodzi tylko o Żydów. Warsztaty uświadomiły mi ogólne pojęcie „pamięci”.

Uczestnik warsztatów

To była świetna zabawa, a jednocześnie zapamiętywaliśmy coraz więcej. Uczyliśmy się nowych rzeczy, chcieliśmy coraz więcej wiedzieć. Dzisiaj czuję się bogatsza o tę wiedzę i doświadczenia. Dzięki trenerom uwierzyłam też w nasz projekt. Dali nam wiarę, że to naprawdę może się udać.

Iga, uczestniczka warsztatów

Mam głowę pełną pomysłów i nadzieję, że to wszystko się wydarzy. Nie dość, że stworzę nową fajną akcję, to jeszcze przekażę mieszkańcom mojego miasta mnóstwo ciekawych informacji.

Iga, uczestniczka warsztatów

Żyjemy na ziemi, po której chodzili nasi przodkowie, nie mamy pewności, że nie byli oni właśnie Żydami.

Uczestnik warsztatów

fot. S.Gotowski, J.Goździk

Staszów

 

 

Szkoła:
Publiczne Gimnazjum nr 2 w Staszowie
Uczniowie:
klasa II c
Nauczyciel:
Dariusz Kubalski
Trenerzy:
Szymon Gotowski, Jolanta Goździk

Więcej informacji o Staszowie znajdziesz na stronie Wirtualny Sztetl:

Darczyńcy

Program Szkoła Dialogu w Staszowie został zrealizowany dzięki wsparciu ALISY LEVIN.

Dziękujemy Conference on Jewish Material Claims Against Germany (Claims Conference) za wsparcie programu edukacyjnego Szkoła Dialogu. Poprzez restytucję mienia ofiar Holokaustu, Claims Conference wspiera organizacje na całym świecie w działaniach edukacyjnych na temat Holokaustu oraz na rzecz zachowania pamięci o ofiarach Zagłady.

logo 2

Dziękujemy Friends of the Forum za wsparcie programu edukacyjnego Szkoła Dialogu.

FOF właściwe