Sieradz

Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1

W XV w. gmina żydowska w Sieradzu, mieście w obecnym województwie łódzkim, była jedną z najliczniejszych w Wielkopolsce. Żydzi zamieszkiwali przede wszystkim południową stronę ul. Żydowskiej. Nie wiadomo o nich zbyt wiele. Później powoli zaczęli nabywać domy w chrześcijańskiej części miasta: Jakub, Bieniasz i Samuel z Gniezna. Jednak w dalszym ciągu nie było ich wielu, raz więcej, raz mniej, w zależności od obowiązujących aktualnie zakazów, nakazów, przywilejów i ograniczeń.

Dopiero po trzecim rozbiorze Polski, w roku 1795 Żydzi zaczęli szerzej napływać do Sieradza. Byli to Fajansowie, Bomsowie i Rosenbergowie, Białkowie, Kempińscy i Sonenbergowie, Monicowie, Munerowie, Diamantowie. Utworzyli własny cmentarz, zbudowali synagogę, zajmowali się przede wszystkim handlem suknem, solą, żelazem i obuwiem. Później byli krawcami, szklarzami, szewcami i dorożkarzami. Na początku XX w. otworzyli szkołę dla żydowskich dzieci.

Żydów zabijano już od pierwszych dni II wojny światowej. Najbrutalniejszym z oprawców podobno był Gerle. Zabierał na cmentarz kilku Żydów naraz i zabijał strzałem w tył głowy. Zawsze puszczał jednego, który miał zakopać zamordowanych.

Getto utworzono w 1940 r. na ulicach Sukienniczej, Wodnej, Szewskiej i Żabiej.

Znalazło się w nim 2 tys. osób, a później nawet więcej, zgromadzono bowiem ludność żydowską z okolicznych wsi. Panował tu, jak w każdym getcie, głód. Dwa razy dziennie Żydzi musieli się stawiać na ul. Zamkowej, gdzie ich liczono. Zajmowali się tym Niemcy z żydowską policją. W tym właśnie miejscu, w sierpniu 1942 r. zgromadzono wszystkich. Następnie przewieziono do klasztoru sióstr Urszulanek, a kilka dni później do Chełmna nad Nerem, gdzie zostali wymordowani. Do Sieradza nie wrócił już nikt. Została tylko synagoga na ul. Wodnej i kilka fragmentów macew. Część z nich można zobaczyć na dziedzińcu muzeum.

Żeby dowiedzieć się czegoś więcej, młodzież z jednego z sieradzkich liceów nawiązała kontakt z sieradzkim regionalistą i lokalnym historykiem Janem Pietrzakiem. Poszła też do biblioteki, Muzeum Okręgowego i Archiwum Państwowego w Sieradzu. Szukała informacji w sieradzkiej prasie i na stronach internetowych. Na ostatnie warsztaty prowadzone przez trenerki Szkoły Dialogu został zaproszony ksiądz prałat Marian Bronikowski, z którego inicjatywy w Sieradzu raz w roku obchodzi się Dzień Judaizmu. Opowiadał uczniom, skąd się to wzięło, dlaczego to robi, dlaczego trzeba to robić. Opowiadał też o tym, co działo się z Żydami w czasie wojny, co ich spotkało i czemu powinno się im współczuć.

Po przeczytanych relacjach, dyskusjach i refleksjach młodzież przygotowała wycieczkę dla gości z Izraela, Australii i Stanów. Była wśród nich Mary Slade, której rodzina jest związana z Sieradzem. Na przyjazd gości uczniowie przygotowali wystawę w swojej szkole ze zdjęciami sprzed wojny z getta i obecnego cmentarza. Były też rysunki dotyczące judaizmu, Talmudu, Tory, strojów i świąt żydowskich.

Potem uczestnicy wycieczki poszli pod dom Ary Szternfelda, żydowskiego pioniera kosmonautyki. Obliczał on orbity sztucznych ciał niebieskich, rakiet i satelitów. Jest pochowany w Moskwie na cmentarzu dla zasłużonych. Później wszyscy byli na ul. Wodnej 4 przy budynku, który kiedyś był synagogą, na terenie sieradzkiego getta i na placu apelowym. Następnie wrócili na rynek pod Muzeum Okręgowe, gdzie przed wojną na parterze były żydowskie jatki. Potem jeszcze odwiedzili kościół Urszulanek, skąd po likwidacji getta wywożono Żydów do obozu w Chełmnie nad Nerem. Na końcu dotarli do Ściany Memorialnej. Na tablicach upamiętniono tu sieradzkich Żydów zamordowanych w czasie wojny. Na gości czekał ksiądz Marian Bronikowski, z którym grupa poszła do ogrodu parafialnego posadzić drzewo z tabliczką upamiętniającą mieszkańców i mieszkanki Sieradza, Żydów i Żydówki, którzy przez lata razem z chrześcijanami budowali to miasto, a potem zostali z niego wypędzeni i wymordowani.

Grupa wróciła do szkoły, goście dostali upominki, wszyscy się pożegnali, niektórzy we łzach, wzruszeni.

Kilka dni później ci sami uczniowie zorganizowali grę miejską dla swoich szkolnych kolegów i koleżanek, wyłonionych w konkursie ,,Historia Żydów w Sieradzu”, którzy uzyskali najlepsze wyniki. Trasy zostały rozpisane, nauczyciele zaangażowani, prezentacja przygotowana, zadania ułożone. Wszyscy spotkali się o 8 rano w Izbie Tradycji Szkoły. Uczniowie opowiedzieli uczestnikom gry miejskiej o Szkole Dialogu, o celach, wartościach i programie, o gościach z zagranicy, o potrzebie integracji i o walce o pamięć, tak przecież ważną. Mówili o historii Żydów w Polsce i na świecie. Później, już na rynku, przypomnieli historię sieradzkich Żydów od XV w. aż do II wojny światowej. Grupy się rozeszły, każda w innym kierunku, ale w tym samym celu. Skierowały się do synagogi, na teren byłego getta, na plac apelowy, do urszulanek i na cmentarz. W każdym z tych miejsc ktoś na nich czekał z historią do opowiedzenia, z zadaniami do wykonania, z rebusami, quizami, pytaniami.

Na zakończenie wszyscy spotkali się w jednym miejscu, w Izbie Tradycji. Tam uczniowie opowiadali o swoich refleksjach i przemyśleniach. Mówili o stereotypach i o ich obalaniu, o potrzebie poznawania się nawzajem i próbach zrozumienia. I o tym, że tak naprawdę to od nich wszystko zależy.

Taki projekt ma sens i jest potrzebny po to, żeby poznać historię ludzi, którzy mieszkali tu przed nami.

Uczestnik warsztatów

Na początku podchodziłam do tematów poruszanych podczas warsztatów bez większego zapału, jednak teraz patrzę na to zupełnie inaczej. Patrzę na to nie jak na coś, co mnie nie dotyczy, ale jak na fragment mojej historii.

Uczestniczka warsztatów

Dzięki tym warsztatom dowiedziałem się bardzo dużo o mieście, w którym mieszkam, bo tak naprawdę nic nie wiedziałem. Poznałem prawdziwą jego historię i historię jego dawnych mieszkańców – Żydów. Jestem tak jakby wdzięczny.

Uczestnik warsztatów

Sieradz

 

 

Szkoła:
Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1
Uczniowie:
klasa II liceum
Nauczyciel:
Monika Dworczak
Trenerki:
Anna Geller, Beata Godlewska

Więcej informacji o Sieradzu znajdziesz na stronie Wirtualny Sztetl:

Darczyńcy

Program SZKOŁA DIALOGU w Sieradzu został zrealizowany dzięki wsparciu MARY SLADE

Dziękujemy Conference on Jewish Material Claims Against Germany (Claims Conference) za wsparcie programu edukacyjnego Szkoła Dialogu. Poprzez restytucję mienia ofiar Holokaustu, Claims Conference wspiera organizacje na całym świecie w działaniach edukacyjnych na temat Holokaustu oraz na rzecz zachowania pamięci o ofiarach Zagłady.

logo 2

Dziękujemy Friends of the Forum za wsparcie programu edukacyjnego Szkoła Dialogu.

FOF właściwe