Wąchock

Gimnazjum Publiczne im. mjr. Jana Piwnika „Ponurego”

Pierwsze wzmianki o Żydach w Wąchocku pochodzą z XVIII wieku. Przez długi czas nie mieli oni jednak swojej gminy i podlegali kahałowi w Szydłowcu, a następnie w Iłży i Wierzbniku. Dopiero w 1911 roku powstała wąchocka gmina żydowska. W tym też roku powstał cmentarz żydowski, krótko później mykwa oraz bożnica. Kahał nie przetrwał jednak długo, ponieważ już w 1929 roku zdecydowano o jego rozwiązaniu i włączeniu wszystkich członków do gminy w Wierzbniku. Tuż przed rozpoczęciem wojny w miejscowości mieszkało około 450 Żydów, czyli około 20% ogółu ludności. 22 października 1942 roku wąchoccy Żydzi zostali wywiezieni do obozu zagłady w Treblince.

Obecnie po żydowskich mieszkańcach pozostał zrujnowany budynek synagogi oraz odrestaurowany i ogrodzony przed kilku laty cmentarz, na którym zachowało się ponad czterdzieści macew oraz pomnik pamięci sześciu milionów Żydów zgładzonych w czasie II wojny światowej.

Na uwagę zasługuje fakt, że uczniowie naprawdę przyłożyli się do zebrania informacji, między innymi nagrali wywiady z mieszkańcami. Jedna z uczennic przeprowadziła wywiad ze swoją babcią, która pamięta i dobrze wspomina Żydów. Podczas rozmów z uczniami starsi mieszkańcy Wąchocka i okolicznych miejscowości wspominali, jak Żydzi rozkładali swoje stragany i je reklamowali. Sprzedawali np. igły, nici, agrafki. W zimie podczas mrozów grzali sobie ręce przy rozżarzonych węgielkach włożonych w saganki. W rynku i przylegających do niego uliczkach stało wiele żydowskich domów. Wśród mieszkańców byli krawiec, szewc, fryzjer.

fot. M.Majewski, M.Oszmaniec

Z przygotowanego przez uczniów audiobooka dowiemy się, że Frojen był żydowskim krawcem. Gdy wybuchła wojna, przebywał na Węglowie. Szył potajemnie ubrania dla mieszkańców, płaszcze dla kobiet, dzieci, mężczyzn z koców oraz płaszczy wojennych. Na ul. Wielkowiejskiej mieszkali również Mordek, który był właścicielem i sprzedawcą w sklepie mięsnym. Hajusia sprzedawała piękne tkaniny na sukienki, a Mendlówka prowadziła sklep spożywczy. Właścicielką piekarni na ulicy Kolejowej była Tajwa.

Uczniowie z entuzjazmem podzielili się pracą: część prezentowała kolejne punkty na wycieczce, część zajmowała się montażem nagrań, a część samym nagrywaniem. Wycieczkę poprowadzili w grudniu dla swoich kolegów i koleżanek z pozostałych części klas. W wycieczce wziął udział przedstawiciel władz – wiceburmistrz Sebastian Staniszewski – oraz ksiądz Gerard, a także uczniowie klas drugich.

Spacer zaczął się od szkoły żydowskiej znajdującej się kiedyś w obecnym miejscu podstawówki, następnym punktem był rynek, na którym Żydzi mieszkali i sprzedawali towary. Potem ulicą Kolejową trasa prowadziła do bardzo zniszczonej synagogi, która została spalona przez Niemców w czasie II wojny światowej oraz na cmentarz. Ostatnim punktem wycieczki był klasztor cystersów, gdzie podczas wojny znalazło schronienie kilku Żydów. Uczniowie opowiedzieli także o Abramie Pinkwasie, fotografie i szklarzu urodzonym w 1904 roku w Wąchocku.

Podczas wycieczki uczniowie skupili się na papierowej wersji przewodnika, mapy z dołączoną broszurą. Natomiast później stworzyli nagrany przewodnik, z którego można odsłuchać tekst o konkretnym obiekcie z broszury. Zawarte są tam też informacje o Abramie Pinkwasie. Jako sprawozdanie nagrali spot reklamowy w postaci wiadomości. Autorzy i autorki wykazali się ogromnym zainteresowaniem i zaangażowaniem w działania.

Mieszkam niedaleko Wąchocka. O Żydach dowiedziałam się dopiero w szkole. Z początku byłam uprzedzona do tej narodowości, lecz poprzez te warsztaty zmienił się mój stosunek do tych ludzi Dowiedziałam się, że oni również mają swoje święta, które traktują podobnie jak my.

Uczestniczka warsztatów

Dawniej myślałam o nich niezbyt przyjaźnie i słyszałam o nich różne negatywne opinie. Po tym projekcie poznałam ich kulturę i obyczaje i choć po części zrozumiałam ich religię. Uważam, że powinno być więcej takich projektów, które umożliwiają poznanie innych kultur, narodów oraz historii lokalnej.

Uczestniczka warsztatów

Teraz już wiem, że Wąchock był „miastem żydowskim”. Nie wiedziałam, że mieszkali tu kiedyś Żydzi. Teraz wiem, gdzie znajduje się synagoga, cmentarz i że na rynku Żydzi mieli sklepy i tzw. targ, gdzie handlowali różnymi rzeczami. Projekt był bardzo interesujący (…) raz było wesoło, a raz poważnie.

Uczestniczka warsztatów

Przed tymi zajęciami nie zdawałam sobie sprawy, jak ciężkie życie mieli Żydzi. Ale teraz już wiem i nie pozwolę, aby cała historia polskich Żydów poszła w zapomnienie.

Uczestniczka warsztatów

fot. M.Majewski, M.Oszmaniec

Wąchock


Szkoła:
Gimnazjum Publiczne im. mjr. Jana Piwnika „Ponurego”
Wyróżnienie:
II miejsce na Gali Szkoły Dialogu 2013
Uczniowie:
klasa II B
Nauczycielka:
Katarzyna Szlęzak
Ekspertka:
Anna Perchel
Trenerzy:
Michał Majewski, Monika Oszmaniec

Więcej informacji o Wąchocku znajdziesz na stronie Wirtualny Sztetl:

Darczyńcy

Program Szkoła Dialogu w Wąchocku został zrealizowany dzięki pomocy SHIRLEY i HENRY’EGO HACKELÓW.

Dziękujemy Conference on Jewish Material Claims Against Germany (Claims Conference) za wsparcie programu edukacyjnego Szkoła Dialogu. Poprzez restytucję mienia ofiar Holokaustu, Claims Conference wspiera organizacje na całym świecie w działaniach edukacyjnych na temat Holokaustu oraz na rzecz zachowania pamięci o ofiarach Zagłady.

logo 2

Dziękujemy Friends of the Forum za wsparcie programu edukacyjnego Szkoła Dialogu.

FOF właściwe